www.queen.fora.pl

1pietras1

Katastrofę, naturalnie. Chodzi o m.in. zakup nowych samolotów? W tym temacie Jarosław powinien mieć wyrzuty sumienia, tak. Zrzucanie pełnej odpowiedzialności na obecny rząd i wypowiedzi m.in. Pana Brudzińskiego (a raczej, Bredzińskiego) są godne pożałowania. I tym się różnią od słów Pana Palikota, że choć równie mocne i niestosowne, są znacznie bliżej prawdy, o czym świadczą kolejne odczytywane fragmenty stenogramów i doskonale pamiętany incydent gruziński.

margoQ

Ale zakup nowych samolotów dla naszego rządu zawetowało PO z panem Tuskiem na czele, który wiedząc o ich tragicznym stanie zapowiedział, że zamierza latać liniami komercyjnymi. Kaczyński i PiS już dawno optowali ZA wymianą starych maszyn.

1pietras1

A dlaczego nie kupił ich rząd Kaczyńskiego? Tylko zajmował się tropieniem "pseudo układów", wylewaniem pomyj na zasłużonych ludzi, walką z "post komunizmem"? A dlaczego nie kupił ich rząd lewicowy? Tutaj wina jest podzielona równo, a główny, najbardziej logiczny powód katastrofy próbowano zamieść pod dywan... Na szczęście są ludzie, którzy na to nie pozwalają. I tym samym, na coraz to większą skalę, dojdzie do obiektywnego spojrzenia na nieudaną prezydenturę Lecha Kaczyńskiego, którego nieodpowiedzialność arogancja i buta jest... Przepraszam... Była słynna. Szkoda mi tych wszystkich jakże zacnych ludzi, którzy znaleźli się na pokładzie samolotu.

margoQ

Wcześniej cały mówiono, że takie przetargi źle rzutują na nasz rząd, albowiem to by dawało pole do mówienia o rozrzutności polityków. Ale i samoloty jeszcze w tak koszmarnym stanie nie były. Równie dobrze mogę zapytać, dlaczego pan Tusk zawetował konieczność ich wymiany, skoro z rok na rok miały coraz więcej awarii i stawało się to już koniecznością? Zamiast tego przesiadł się na zwykłe linie... A przepraszam bardzo, ale z różnych przyczyn Kaczyńskim od początku bardziej patrzono na ręce (i do kasy) niż Tuskowi.

freddie

Do wyborów byłem raczej apolityczny. Tak, mimowolnie obserwowałem różne wydarzenia... Muszę jednak przyznać, że Jarosław Kaczyński oszukał wyborców. Rzekoma zmiana nie była niczym ponad zgrabny zabieg wymyślony przez jego PR-owców. Takich zachowań nie pochwalam. Większość Narodu wykazała się jednak mądrością i rozwagą. Sztab Pana Kaczyńskiego sprawił, że stałem się krytykiem poczynań tej partii. Nie grają fair... Jednocześnie nie popieram żadnej formacji politycznej.

margoQ

A ja jedną, aczkolwiek daleką od poselskich stołków :(

1pietras1

margoQ

To, co? Czas na nowy temat: wybory parlamentarne? Mruga